Na ten rok limit śniegu, mrozu i pluchy został osiągnięty. Wszyscy marzą już o letnim wietrzyku, morskich falach, gorących plażach i słońcu.
Każda morska plaża nieodzownie kojarzy się z piaskiem i zbieraniem muszelek.
My też postanowiłyśmy odnaleźć morską muszelkę na plaży w postaci broszki, wykonanej w dość niekonwencjonalny sposób. Zaskakujące może się wydawać połączenie nie tylko użytych materiałów, ale także wykorzystanych technik. Broszka powstała z dwóch kolorów lnianych sznurków o różnej grubości oraz kordonka w kolorze ecru.
Z lnianego sznurka powstał szkielet muszelki - wykorzystałyśmy technikę makramy szydełkowej. Tak powstałe elementy połączyłyśmy typowymi ściegami szydełkowymi, tworząc muszelkę. Wszystkie elementy ozdobne wykonałyśmy z różnokolorowych koralików Toho. Wprawne oko znajdzie tu pikotki, murek, peyote i haft koralikowy.
W efekcie powstała przestrzenna (żeby nie powiedzieć 3D) muszelka na plaży. Mamy nadzieję, że tym razem ją zobaczycie :-)
Z lnianego sznurka powstał szkielet muszelki - wykorzystałyśmy technikę makramy szydełkowej. Tak powstałe elementy połączyłyśmy typowymi ściegami szydełkowymi, tworząc muszelkę. Wszystkie elementy ozdobne wykonałyśmy z różnokolorowych koralików Toho. Wprawne oko znajdzie tu pikotki, murek, peyote i haft koralikowy.
W efekcie powstała przestrzenna (żeby nie powiedzieć 3D) muszelka na plaży. Mamy nadzieję, że tym razem ją zobaczycie :-)